Witam,
Tak oto mógłbym zrecenzować ten system (część wypowiedzi pochodzi z postu na elektroda.pl, który umieściłem tam przed powstaniem forum).
System przetestowałem pierwszy raz w kwietniu 2017 i od razu było widać, że to dopiero rozwojowa beta. Pierwsze wrażenie były nawet dość negatywne. Aplikacja na Android prawie w ogóle nie działała (o dziwo problemy rozwiązała dopiero aktualizacja softu "centralki"). Na iOS bylo nawet ok bez aktualizacji, co mnie trochę dziwiło. Spodziewałem się, że system będzie stwarzał problemy, ponieważ na rynek trafił dopiero 2 miesiące wcześniej, jednak jedna rzeczy zaskoczyłą mnie dość negatywnie: brak zaimplementowanych funkcjonalności, które opisywane są w oficjalnych materiałach producenta. Mam na myśli - funkcje logiczne oraz ustawianie parametrów modułów z poziomu aplikacji. Nie było także możliwości aktualizacji softu "centralki" EFC-01 oraz modułów z poziomu aplikacji.
Kontakt z Zamelem i obiecane funkcjonalności były jednak na tyle dobre, że zdecydowałem się na używanie systemu i zainwestowanie w niego w perspektywie kilku miesięcy podczas zbliżającego się większego remontu w mieszkaniu. Po paru miesiącach rozpocząłem remont i przy okazji dokupiłem 10 odbiorników wykonawczych i od sierpnia testuję już system na co dzień.
Braki w systemieBrakuje jeszcze na dzień dzisiejszy wielu funkcji które można odnaleźć na oficjalnej stronie extalife.pl
Brakuje m.in:
1. Konfigurowanie odbiorników w pełni z poziomu aplikacji (brak wielu opcji konfiguracyjnych widocznych w oficjalnych instrukcjach odbiorników). Jest to o tyle doskwierający brak, że nie da się większości opcji odbiorników programować "ręcznie" z poziomu przycisku "PROG" umieszczonego na każdym module wykonawczym. System traci tym samym na funkcjonalności.
2. Kompatybilność z exta free. Ma być teoretycznie dodana w końcu 2017, ale patrząc jaki jest poślizg w dodawaniu innych funkcji które już tam miały być - nie liczyłbym na to w tym roku. Sam Zamel także wypowiada się o tym dość sceptycznie. Na szczęście jest z nimi dość sensowny kontakt więc można się dowiedzieć jak postępują prace.
3. Aktualizacji oprogramowania kontrolera EFC-01 przez internet - wymagane ręczne ściągnięcie softu na kartę SD
4. Aktualizacji oprogramowania odbiorników i nadajników przez internet - wymagane ręczne ściągnięcie softu na kartę SD
5. Sterowanie ogrzewaniem (w tym brak głowic termostatycznych)
6. Brak jeszcze wielu urządzeń wykonawczych, nadajników i czujników znanych z serii Exta Free.
AplikacjaAplikacja zapowiadała się szczególnie na początku na prawdę dobrze. Estetyczny i nowoczesny design robi bardzo dobrze wrażenie przy pierwszym zetknięciu. Po dłuższym użytkowaniu uczucia mogą być już nieco mieszane co do ergonomii (np. suwaki przy ściemniaczu), ale generalnie można powiedzieć że pod tym kątem jest co najmniej dobrze.
Co do jej stabilności - wypowiem się na podstawie wersji na Androida. Generalnie jak już się podłączy do "centralki" to jest dość dobrze, chociaż potrafi się przy wykonywaniu jakiejś czynności "wywalić" i wrócić do ekranu logowania na dodatek nie podpowiadając wcześniej zapisanych danych użytkownika. Dzieje się to jednak stosunkowo rzadko. We znaki daje się jednak brak implementacji konfiguracji parametrów modułów, szczególnie przy początkowej konfiguracji każdego z nich. Barak ten irytuje wyjątkowo w przypadku sterownika rolet i ustawiania czasów opadania i podnoszenia rolety.
Do irytujących rzeczy w aplikacji należy:
- bardzo długie, pierwsze logowanie do centralki (po zamknięciu apki przez użytkownika lub Androida oraz po restarcie telefonu), gdyż obecne ok 10 sekund potrafi nieźle wkurzyć gdy trzeba szybko coś w odbiornikach zmienić (np. otworzyć roletę, lub włączyć światło). Jeśli jednak aplikacja nie zostanie zamknięta, to ponowne jej otwarcie pozwala na natychmiastowe działania
- brak możliwości przestawienia kolejności wyświetlania elementów systemu wedle własnego uznania (irytujące, gdy chce się mieć jakiś porządek np. po kolei ściemniacze, rolety itp). Co ciekawe całkowity brak tej funkcji występuje w głównym widoku elementów (nie da się zmieniać ich kolejności), ale częściowo działa ona w widoku "DOM" -tyle tylko, że system nie zapamiętuje poprzestawianych przez użytkownika elementów. Zamel traktuje to jako niece-to have i odstawia na koniec kolejki, a przy codziennym użytkowaniu z wieloma elementami (mam 10) jest bardzo irytujące
- brak optymalizacji zużycia baterii - jeśli samemu nie zamknie się apki - zjada ona na prawdę sporo baterii będąc w tle.
- mały irytujacy szczegół to brak automatycznego ponawiania połączenia gdy z jakiś względów aplikacja rozłączy się z kontrolerem - trzeba samemu tapnać na ikonkę zerwanego połączenia
- synchronizacja czasu EFC-01 z internetem działa wadliwie (przynajmniej u mnie) i objawia się 3 godzinnym przesunięciem czasu EFC-01 do przodu. Opcję tą muszę mieć wyłączoną
- bardzo rzadkie jak na standardy mobilnych technologii aktualizacje (poprzednia wersja aplikacji pochodzi z końca maja, a mimo błędów nie była aktualizowana aż 5 miesięcy do dnia 26.10.2017!). Niestety zaangażowanie firmy-podwykonawcy przy pracy nad aplikacją (według info od samej firmy Zamel) nie rokuje dobrze, gdyż podwykonawcom trzeba płacić nierzadko spore sumy, więc nie liczyłbym na częste release'y aplikacji
Podsumowując aspekt aplikacji - jest jeszcze trochę do zrobienia - poprawki błędów, dodanie istniejących tylko na papierze funkcjonalności, poprawa ergonomii (np sortowanie elementów systemu wg własnego uznania oraz to samo w widoku "DOM"). W szczególności jednak musi zostać poprawiony czas logowania się aplikacji do centralki. Optymalizacja zużycia baterii musi także koniecznie zostać wdrożona.
Niezawodność modułów wykonawczychZdarzyło mi się przy dwóch ściemniaczach, że nie mogłem ich sparować z systemem mimo wielu prób. Jeden z nich nawet zbuntował się na tyle mocno, że przestał się pokazywać w aplikacji (nie można go więc było dodać do systemu), ale na szczęście Zamel przewidział taki problem i przywrócenie jego ustawień fabrycznych pomogło.
Co do konretnych modułów to uwagi mam do:
- SRP-21 (rolety) - irytujący robi się aspekt działania sterownika po zaprogramowaniu czasów opadania i podnoszenia rolety. Mianowicie gdy w aplikacji chcemy korzystać z możliwości procentowego zaciemnienia (położenia) rolety - musimy do poprawnego działąnia tej funkcji ustawić czas opadania rolety odpowiadający czasowi aż do momentu gdy roleta dotknie ziemi (między lamelkami zostają szpary). Ustawienie zbyt długiego czasu odpowiadajacego całkowitemu zaciemnieniu rolety (aż do momentu gdy szpary między lamelkami znikną) - powoduje, że procentowe położenie działa nieprawidłowo, gdyż musi upłynąć kilka sekund zanim koniec rolety zacznie się odrywać od ziemi. Jeśli ktoś ma okno z roletą na wschód - to szczególnie latem, rano niedomknięta na 100% roleta nie daje spać. Da się na szczęście klawiszami modułu domknąć roletę do 100%, tyle że wtedy po jej otwarciu trzeba ją ręcznie otworzyć, tak aby roleta w pełni się schowała
- RDP-21 (ściemniacz) - stanowczo polecam wykonanie
testów przed zakupem żarówek LED, gdyż sam miałem szczęście i kupiłem
ściemnialne GU10 PHILIPSa, które mimo dość ograniczonego zakresu ściemniania samej żarówki działały ok - tzn ściemniacz mógł je ściemniać. Zakup kolejnej generacji ściemnialnych żarówek GU10 PHILIPsa okazał się już mniej szczęśliwy. Musiałem oddać całą partię i gorączkowo szukać ostatnich sztuk z poprzedniej generacji, gdyż te nowe cały czas się żarzyły i nie reagowały na ustawienia ściemniacza.
Od dystrybutora ExtaLife we Wrocławiu usłyszałem, że sam Zamel przyznał się do testowania swojego ściemniacza tylko z...1 typem żarówek LED! To na prawdę kpina. Mogą być więc problemy z wieloma żarówkami LED, które nie będą dawać się ściemniać.
Oprócz tego generalnie moduły działają stabilnie. Nic się nie zawiesza ani nie wariuje działając w nieoczekiwany sposób.
Niezawodność komunikacji radiowej kontra statusy urządzeń w aplikacjiKomunikacja odbiorników z nadajnikami działa w miarę ok w prostych scenariuszach 1:1 (jeden przycisk pilota lub nadajnika odpowiada jednemu odbiornikowi), ale w przypadku sparowania kilku odbiorników z jednym nadajnikiem (np. ten sam klawisz pilota) prawie zawsze szwankuje raportowania statusu odbiornika do kontrolera centralnego. Ot wszystkie wady komunikacji radiowej ujawniają się w tym rozwiązaniu - wiele odbiorników nadaje w tym samym czasie i w efekcie kontroler centralny otrzymuje tylko zakłócenia. Niestety sam system jest zbyt prosty technicznie, aby te wady pokonać. Brak mechanizmów typu CSMA/CD lub CSMA/CA sprawia, że system bardzo często się rozsychronizowuje z kontrolerem centralnym przy sterowaniu kilku odbiorników jednym nadajnikiem. Jednak podczas sterowania z samej aplikacji czyli kontrolera centralnego jest w miarę ok. Natomiast przy korzystaniu z nadajników sparowanych z wieloma urządzeniami system jest mało wiarygodny. Zamel walczy z tymi rzeczami lecząc objawy (wymuszone odczytywanie stanu odbiorników przez kontroler - dopiero w planach; jeszcze nie zaimplementowane) zamiast zmienić założenia u źródła, co oczywiście jest dużo trudniejsze, ale daje niemal 100% gwarancję sukcesu.
Brakuje mi też możliwości podłączenia choćby kawałka kabla jako antenki gdyż instalacja np w metalowej obudowie lampy nawet przy odległości 4 metrów od EFC-01 sprawia czasem problemy (odbiorniki nie reagują na nadajnik ew EFC-01 w ogóle, lub nie wszystkie jednocześnie).
Mnie osobiście brakuje też bardzo tego co ma Fibaro w swoich nadajnikach - możliwości zdefiniowania różnych akcji w zależności od tego co dzieje się z przyciskiem nadajnika - 1 klik, 2 klik, przytrzymanie. Obecnie wciśnięcie przycisku powoduje określoną akcję w odbiorniku. Byłbym bardzo zadowolony gdybym mógł dla danego przycisku zdefiniować różne akcje w zależności od tego czy wcisnę go raz, dwa razy czy przytrzymam. Np. dla przytrzymania chciałbym uruchomić scenę a nie proste działanie odbiornika typu np włącz/wyłącz. Niestety Zamel nie ma tego w planach :-( A szkoda, bo nadajniki i odbiorniki mają swoje własne oprogramowanie i z tym samym można by tu robić co się komu podoba - system ma potencjał do bycia na prawdę elastycznym i dającym duże możliwości, tyle że założenia są dość podstawowe i ograniczone.
Myślę, że do zrealizowania założeń tego systemu brakuje im jeszcze co najmniej rok czasu. Wypuścili system najpewniej już teraz, aby zbadać rynek i zainteresowanie, ale wielu zaczynając pracę na niedokończonym systemie może się zniechęcić. Wydaje mi się, że brak tutaj wiary we własne powodzenie i tym samym ograniczone finansowanie skutkujące powolnym rozwojem. A szkoda, ponieważ potencjał jest.
Czy można uznać, że system jest inteligentny?Wprowadzone tyle co (26.10.2017) funkcje logiczne początkowo sprawiały wrażenie faktycznego "popchnięcia" systemu w stronę "inteligentnego" rozwiązania. Po przyjrzeniu się im widzę, że są jednak dość mocno ograniczone. Z warunków logicznych mamy do dyspozycji jedynie "I" (AND) oraz "LUB" (OR). Brakuje np funkcji XOR oraz NOT. Bez tych dwóch da się może jakoś obejść. Natomiast dla mnie wartość funkcji logicznej stawia pod znakiem zapytania fakt, iż system nie umożliwia warunkowania działania na podstawie stanu danego odbiornika. Możliwe jest warunkowanie jedynie: stanem czujnika, stanem nadajnika (wciśnięty, puszczony) oraz czasowe. Brak warunkowania stanem odbiornika w moim przypadku sprawia, że funkcje logiczne nie mają dla mnie żadnej wartości. Nie posiadam jeszcze czujników (głównie dlatego, że nie ma ich jeszcze w sprzedaży i nie wiadomo kiedy będą), a nadzieje na wyzwalanie kilku scen za pomocą funkcji logicznych zabrał mi właśnie fakt braku warunków na stan odbiorników. Przykład: wciśnięcie klawisza nadajnika raz wywołuję scenę SCENA1, która m.in. załącza ściemniacze. Ponowne naciśnięcie klawisza powinno wywołać scenę SCENA2, która wyłącza ściemniacze, jednak z powodu braku możliwości sprawdzenia stanu odbiornika (tu: ściemniacza) - taki wydawałoby się prosty i podstawowy scenariusz jest nie do wykonania w systemie Exta Life.
Ograniczeniem jest także to, iż nie da się jako rezultatu wykonania funkcji logicznej przypisać pojedynczego odbiornika. Da się przypisać jako rezultat wyłącznie scenę.
Kolejna sprawa to brak w warunkach czasowych możliwości zdefiniowania offsetu (+ lub -) dla zegara astronomicznego tak jak ma to miejsce w funkcjach czasowych. Widzę tutaj pewną niekonsekwencję działania.
Te ograniczenia oraz brak czujników dostępnych jako osobne moduły (jedyny czujnik temperatury wbudowany jest w zintegrowane, naścienne (nie mylić z dopuszkowymi) nadajniki klawiszowe RNK-2X) - moim zdaniem stawia pod znakiem zapytania nazwanie systemu "inteligentnym domem", ponieważ dość ciężko wykrzesać z niego inteligencję zdefiniowaną przez bardziej zaawansowane warunki.
ZALETY:- cena modułów i "centralki"
- stosunkowo łatwa instalacja systemu i konfiguracja
- stosunkowo dobra stabilność systemu (kontroler jeszcze mi się nie zawiesił przy sterowaniu a aplikacji; moduły także działają stabilnie)
- czytelnia i elegancko zaprojektowana aplikacja w stylu Material Design
- sterowanie z internetu (DDNS)
- estetyczny design jednostki EFC-01 i niewielki pobór mocy (nie grzeje się w ogóle)
- stosunkowo niewielkie wymiary modułów systemu - przy bardzo intensywnym wysiłku do schowania w puszce łączeniowej z innymi kablami (pod klawiszami jednak na pewno będzie problem)
WADY:- braki w funkcjonalnościach, które oficjalnie istnieją - mówiąc wprost - producent oszukuje klienta
- ograniczone funkcje logiczne
- brak mechanizmów rozwiązujących problemy sterowania radiowego (statusy w aplikacji)
- brak bardziej złożonych funkcji nadajników jak np. reakcja systemu na dwuklik, przytrzymanie klawisza itp.
- brak kompatybilności z Exta Free (dopiero w planach)
- wyłącznie kablowa łączność sieciowa "centralki" EFC-01 (brak wbudowanego WiFi)
- system może pracować tylko z jednym EFC-01 w danej sieci lokalnej
- nadal mocno niedopracowana aplikacja na Android (np. bardzo długie logowanie, spore zużycie baterii)
- brak możliwości obsługi przez przeglądarkę
- brak sprzętu (szczególnie czujniki i nadajnik dopuszkowy)
PODSUMOWANIE:Ktokolwiek chce kupić ten system i wyposażyć w niego mieszkanie lub nawet dom - niech pamięta że na dzień dzisiejszy system ten nosi znamiona wersji beta, a informacje podane w oficjalnych dokumentach i na stronie producenta są nierzadko nieprawdziwe, gdyż niektórych rzeczy jeszcze po prostu tam nie ma (zdziwienie przychodzi przy studiowaniu instrukcji modułu i próbie wykonania danej czynności w aplikacji).
Mam wrażenie, że Zamel zamiast na poważnie wypuścić produkt, który na serio umożliwiałby realizowanie tego, co szeroko określa się mianem "inteligentny dom" wypuścił tylko trochę unowocześnioną wersję swojego starszego produktu - Exta Free.
Na obecnym etapie rozwoju trudno mówić w tym przypadku o inteligentnym domu. Wprowadzenie w końcu funkcji logicznych (26.10.2017) nieco zmieniło oblicze systemu, jednak funkcje mają dość ograniczone możliwości - brakuje choćby warunkowania odnośnie stanu odbiornika. Nadal brakuje także wielu czujników, które mają duże znaczenie przy definiowaniu takich rozwiązań jako "inteligentne". Hasło "Inteligentny dom" oczywiście brzmi świetnie, jednak na ten moment system ten nazwałbym raczej jedynie prostą automatyką działań i sterowaniem z aplikacji.
Dla chcących kupić - do prostej zabawy w inteligentny dom np. automatyzowanie zadań typu załączanie/wyłączanie świateł w ogrodzie - wystarczy. Dla chcących czegoś więcej - proponuję zajrzeć po połowie 2018. Może wtedy będzie więcej dostępnego sprzętu, a oprogramowanie nieco dojrzeje i zyska na funkcjonalności - szczególnie jeśli chodzi o moduł funkcji logicznych, bez których moim zdaniem nie można mówić o "inteligencji" danego rozwiązania. Inteligentny dom to wg. mnie przede wszystkim dobry software.