Nowa aplikacja v 2.02

W sklepie Google Play pojawiła się nowa wersja aplikacji: 2.02.

Brak informacji co w niej nowego, ale zmiana wersji z 2.00 na 2.02 pozwala myśleć, że naprawiono jedynie jakieś drobne błędy.
Niestety nadal występują błędy opisane w tym wątku.

Dodam tylko, że w przeddzień opublikowania wersji 2.02 dostępna była wersja 2.01, na którą (niestety) się załapałem z aktualizacjami z Google Play. Piszę 'niestety', ponieważ aplikacja zawierała jakiś błąd, który objawiał się tym, że po wyjściu z aplikacji (a nie zminimalizowaniu) ponowne uruchomienie aplikacji wyświetlało tylko białe tło z napisem Extalife na pasku u góry i komunikatem "Znalaziono kontroler" - nie pojawiało się wcale główne menu aplikacji ani nic innego. Widać sam Zamel (albo deweloper aplikacji) zauważył ten błąd i następnego dnia go poprawił - to się chwali. Ale na pochwałę nie zasługuje już wypuszczanie nieprzetestowanych w pełni wersji aplikacji oraz brak informacji o wprowadzonych poprawkach.

No właśnie coś mi nie pasowało przy tej wersji 2.02, ponieważ nie mogłem sobie przypomnieć żeby pojawiła się jakaś 2.01. To teraz już jasne co się stało.
A co do błędu w 2.01 - to przypuszczam że było to na zasadzie - "zrobię jeszcze tą małą zmianę w przetestowanej wersji. Na pewno będzie działało" Niestety takie "drobne" poprawki w wersji stabilnej (przetestowanej) lubią się mścić i jeśli było tak jak podejrzewam - to jest to zdecydowanie "bad practice" przy tworzeniu oprogramowania i jest to zachowanie zdecydowanie nieprofesjonalne.
Inną możliwością jest to, że może ktoś zasubmitował niefinalną wersję do sklepu Play i wyszło jak wyszło. W tym przypadku to byłby zwykły błąd ludzki.

Szczęście jednak, że szybko pojawiła się wersja z poprawką, bo aplikacje na Androidzie domyślnie aktualizują się same przy podłączonym WiFi i ładowaniu, więc o bezwiedne pobranie błędnej wersji nietrudno, a wycofywanie wersji to już zabawa, bo trzeba szukać wersji spoza sklepu Play i wyłączać zabezpieczenia instalacji aplikacji jedynie z zaufanych źródeł.

Panowie to był czysto ludzki błąd przy wrzucaniu aplikacji na sklep. Jak się okazało nie występował on na wszystkich urządzeniach i dotyczył tylko sytuacji gdy aplikacja była pobierana jako aktualizacja. Sprawa dzięki szybkim sygnałom od czujnych użytkowników (za które z mojej strony bardzo dziękuję) została bardzo szybko naprawiona więc nie wiem czy trzeba się jeszcze nad tym rozpisywać. W końcu jesteśmy tylko ludźmi i czasami popełniamy błędy....

Panowie to był czysto ludzki błąd przy wrzucaniu aplikacji na sklep. Jak się okazało nie występował on na wszystkich urządzeniach i dotyczył tylko sytuacji gdy aplikacja była pobierana jako aktualizacja. Sprawa dzięki szybkim sygnałom od czujnych użytkowników (za które z mojej strony bardzo dziękuję) została bardzo szybko naprawiona więc nie wiem czy trzeba się jeszcze nad tym rozpisywać. W końcu jesteśmy tylko ludźmi i czasami popełniamy błędy....

Oczywiście, że błędy się zdarzają. Tak jak powyżej pisałem - czasem ktoś omyłkowo wrzuci nie tą wersję co trzeba, a jak wynika z opisu tego przypadku - przyczyna była jeszcze inna.
Wpadki zdarzają się nawet gigantom software'owym.
A moim zdaniem sytuacja gdy aplikacja jest pobierana jako aktualizacja to nie "tylko", ale przede wszystkim - w końcu to podstawowy sposób dystrybucji oprogramowania na Androidzie - aktualizacje instalują się same, chyba że sami zdecydujemy inaczej, a myślę, że tylko co przezorniejsi i świadomi potencjalnych niedogodności użytkownicy wyłączają automatyczne aktualizacje. Dlatego też należy brać pod uwagę to, że aktualizacja dotrze do większości użytkowników, a nie do wybranej garstki.

Tak czy owak - nie ma się co dalej rozpisywać. Dziękujemy za wyjaśnienia i doceniamy szybką reakcję

W Google Play oraz Apple Stor jest coś takiego jak wersja "BETA", która trafia do zaufanych użytkowników, którzy wiedzą na co się decydują.
To pozwala eliminować takie wpadki. Zamel widocznie jeszcze tego nie odkrył

W Google Play oraz Apple Stor jest coś takiego jak wersja "BETA", która trafia do zaufanych użytkowników, którzy wiedzą na co się decydują.
To pozwala eliminować takie wpadki. Zamel widocznie jeszcze tego nie odkrył

Trafne spostrzeżenie - faktycznie jest taka opcja.
@michal1981 - może Zamel / Ready4S na poważnie rozważy jej używanie przy publikacji aplikacji? Ja chętnie przetestuję nowe wersje aplikacji w wersji beta. Dystrybucja wersji testowych przez Sklep Play / App Store na pewno będzie łatwiejsza niż przez forum - łatwiej tym zarządzać i instalować. W końcu po to właśnie te funkcje są - do ułatwienia testów.