Rozwiązania "obok" Exta Life

Wydzielona wiadomość pochodzi z wątku Odp: Nowa wersja softu EFC-01 1.3 do pobrania ze strony extalife.pl

(...)A co do ROM - to jedyny przypadek gdy nie mogłem wgrać softu do jakiegoś odbiornika to słaby zasięg. Spróbuj jakoś przybliżyć EFC-01 do tego ROM'a. Zamel dał ciała, że EFC-01 nie ma wbudowanego WiFi. Albo chociaż, że nie wypuścili do niego WiFi na USB. Możnaby pewnie zrobić jakiś moduł oparty np. o ESP8266, który jest tani jak barszcz (poniżej 10 zł w detalu) i na którym działają Zamelowe moduły supli.

Próbowałem z wgrywaniem softu do odbiornika, który znajdował się bezpośrednio przy kontrolerze EFC-01 ale uparcie wyrzuca błąd. Tak jak wspomniałem, ponieważ ROM-24 chodzi na starszym sofcie, to dałem sobie spokój. Co do WiFi to zastosowałem mini router TP-Linka 802N, który robi za kartę sieciową, a tym samym uwolniłem się od kabla (no ale 90 zł nie moje ). Jeżeli chodzi o ESP8266 to u siebie stosuję WEMOS D1 mini pro. Nie potrzeba programatora. Układ ma na sobie wszystko. Programowanie po usb. Soft mam TASMOTA a sterowanie na Raspberry + OpenHab2. Takim zestawem steruję pompą recyrkulacyjną cwu oraz wentylatorem w łazience (sonoff TH16 z czujnikiem temp. i wilgotności). Dodatkowo mam kilka gniazd S20 Sonoffa. Wszystko działa tak jak powinno. Oczywiście można zamiast OpenHaba2 zastosować Domoticza - dużo łatwiejszy w instalacji i konfiguracji - ale to kwestia upodobania. Mnie osobiście denerwuje, że darmowa apka Domoticza ma reklamy co w OpenHabie2 nie występuje. No ale chyba się rozpisałem nie w tym wątku. Może admin wybaczy  .

No właśnie, żeby miec w EFC-01 WiFi trzeba zainwestować w rozwiązania od innych producentów. Zamel strzela sobie w stopę, że sami nie wypuścili takiego modułu USB do EFC-01. Ale wtedy na pewno byłby znacznie droższy niż Twój ruter. To w ogóle niesamowite, że ruter ze znacznie bardziej złożonym oprogramowaniem, wbudowanym WiFI, ethernetem kosztuje niecałe 100 zł a taki ROP-21 ok 120 zł...no ale to już inny temat.

Ciekawy temat poruszyłeś!!! Ja ostatnio też brnę w "ciemną stronę" IoT i schodzę z mojego high-levelowego świata IT do hadesu elektroniki - układy scalone, płytki, programowanie itp. Kiedyś dawno dawno temu jak jeszcze uczyłem się w technikum ti takie cuda jak układy scalone trzeba było najpierw dokładnie rozpoznać, postudiować wyprowadzenia, zaprojektować płytkę, narysować, wytrawić i dopiero lutować....co to były za czasy
Dawało to jakąś satysfakcję, ale nie powiem - obecne podejście budowania z gotowych "klocków" (jak twoja płytka) bardziej mi odpowiada. Wszystko buduje się znacznie szybciej i o znacznie większych możliwościach niż kiedyś. Przynajmniej biorąc pod uwagę ilość zainwestowanego czasu.

Ciekawa ta Twoja plytka. Przestudiuję sobie ją bo może się do czegoś kiedyś przyda. Fajnie, że ma wbudowany UART i wpina się od razu przez USB. Ja muszę się pochwalić, bo zaopatrzyłem się ostatnio w Sonoff'a do mojego Home Assistanta i dzisiaj przeprogramowałem go, aby działał przez MQTT zamiast eWeeLink. Ale musiale się też zaopatrzeć w programator (17 zł na Allegro - nie chciałem czekać, a na Alim to samo za 7 zł!!! Niesamowici są ci Chińczycy...). No i trzeba było przylutować kabelki do Sonoffa i dopiero programować przez USB programatorem. Ja jeszcze nie bawiłem się w Arduino. Jakoś nie chcę brnąć w tą stronę. Przynajmniej na razie  Znalazłem fajne i przydatne narzędzie, które bardzo ułatwia programowanie ESP8266 i cały progres mimimalizuje do maksimum. Nazywa się to esphomeyaml. Nadbudowa do esphomelib. Co prawda było to tworzone z myślą o Home Assistant, ale jest uniwersalne i każdy inny system też z tym będzie działał. Po prostu analogicznie jak w HA edytuje się plik tekstowy z konfiguracją w formacie YAML. Ot i cała filozofia. Potem jedna komenda i uruchamia się magia, która generuje kod C++, kompiluje go i ładuje przez programator do ESP8266. Narzędzie to ma nawet obsługę OTA update. Czyli z USB musimy skorzystać tylko raz, a potem zmiany można ładować już bezpośrednio przez WiFi, z zamkniętą obudową i naszym Sonoffem będącym w miejscu, w którym ma być.
Na prawdę bajka. Udało mi się dzisiaj zreplikować funkcjonalność standardowego softu Sonoff czyli sterowanie przez WiFi, lokalne przyciskiem i raportowanie tego wszystkiego przez MQTT. Cała konfiguracja to 50 krótkich linijek. Bajka 
Zajrzyj na https://esphomelib.com/ - może ci się kiedyś przyda. Podobno oszczędza wielu nerwów związanych z Arduino.

A tak w ogóle to co masz zrobione na tej płytce? Odpowiednik Sonoffa?

A jak ci się sprawuje Openhab? Ja nie badałem go głębiej, ale interfejs HA przemawia do mnie znacznie bardziej niż OH.
Dzisiaj wpadło mi do głowy jeszcze pewne przemyślenie. Mianowicie moja integracja Exta Life z HA może być w zasadzie użyta także w innych systemach domotyki. Warunkiem jest to, aby dany system obsługiwał MQTT, a to zdaje się obslugują wszystkie wiodące - HA, Openhab, Domoticz.
Tak więc jeśli ktoś chce sterować Exta Life z tych systemów to droga wolna. W zależności od możliwości konfiguracyjnych tych innych systemów obyłoby się może nawet bez żadnych zmian w kodzie mojego pakietu integracyjnego.

Witam.
Płytki Wemos D1 mini mam głównie wykorzystane do czujników temperatury i wilgotności oparte o AM2301. Ponadto jedną z płytek mam podpiętą pod czujnik BMP280 temp.wilg.i ciśnienia na zewnątrz budynku (taka mała lokalna stacja pogodowa). Komunikacja z wykorzystaniem protokołu mqtt. Ponadto w sonoff-ach s20 i s26  mam też podpięte AM2301, co daje mi możliwość odczytu temperatury i wilgotności w danych pomieszczeniach. Jeden sonoff TH do sterowania wentylatorem łazienkowym uruchamiany po przekroczeniu zadanego poziomu wilgotności. Wielkość zadaną ustala się z apki OpenHaba (jutro zamieszczę parę zdjęć). Pod płytki Wemosa można również podpiąć przekaźniki sterowane sygnałem. Mam taki jeden układ zaimplementowany i działa b.dobrze. Plus tego rozwiązania jest taki, że można zastosować lepsze przekaźniki niż te, które są w sonoffach. Pod sonoffa basic bałbym się podpiąć coś o większym obciążeniu (lubią się palić).
Moje 2 już poszły się bujać więc moja ostrożność w tym względzie. Szkoda tylko, że układ ESP8266 jest taki prądożerny i nie da się zasilać go na dłuższą metę z baterii. Całość sterowania mam opartą o OpenHaba2 bo zaczynałem 4 lata temu i to było jedyne sensowne oprogramowanie. W Openhabie2 jest to fajne, że możesz dowolnie, w strukturze drzewa, grupować różne urządzenia, co ułatwia przeglądanie w apce, czy też na komputerze. Ponadto Myopenhab w chmurze daje możliwości sterowania urządzeniami z dowolnego miejsca bez Vpn-a czy przekierowywania portów. Można również dołączyć do google asystenta bez żadnych opłat i sterować głosem (już niedługo w naszym języku). No cóż nie ma róży... i muszę przyznać, że oprogramowanie tego wszystkiego w OpenHabie wymaga trochę cierpliwości i szukania po necie. Dlatego z zacięciem wziąłem się za Domoticza na malinie. Na obecną chwilę szybko i bez stresu zrobiłem sterowanie po GPIO (podłączony przekaźnik i ledy). Zainstalowałem brokera mqtt i w oparciu o płytkę Wemosa D1 mini z wgranym softem Tasmota podłączyłem czujnik AM2301. Pozostaje jeszcze próba z-wave no ale to już następne koszty.
Ciekawi mnie Twój pomysł połączenia Exta Live z OpenHabem czy Domoticzen z wykorzystaniem mqtt. Muszę spróbować licząc na Twoją @Admin pomoc  .

Wow, dzięki za obszerną wypowiedź Wygląda, że mamy jednak na forum automatyków-amatorów. To cieszy, bo w końcu będę mógł podyskutować o wszystkich tych rozwiązaniach "obok" Exta Life, których sama Exta nie dostarcza, a które się w domu przydają.
Tak, czytałem też o możliwości dopinania czujników do Sonoffów. To ciekawe rozwiązanie, które tylko potwierdza jak uniwersalny może być ESP8266 i jego implementacja w Sonoff Basic. Dobrze, że mówisz, że mogą się palić, choć powiem ci, że mój Basic wygląda w środku inaczej niż wszystkie inne, które widziałem. Układ płytki jest nieco inny. Zasilanie jest poprowadzone dwustronnie grubymi ścieżkami, a wyprowadzenia z przekaźnika są pociągnięte grubymi przewodami linkowymi. Także przekaźnik wygląda inaczej. Być może pierwsze generacje były podatne na przegrzewanie i zmodyfikowali je, aby ten problem rozwiązać.
Tak czy owak, ja swój egzemplarz przerobiłem także "sprzętowo" na wzór ROP-21. Tzn nie chciałem aby przekaźnik podawał mi na zaciski napięcie zasilania, tylko to co sam podam mu na pierwszy zacisk. Chodziło o styk zwierny dla dowolnego sygnału. Musiałem więc upiłować w dwóch miejscach ścieżki drukowane i przelutować kable, które już tam były. Użyłem tego, aby móc załączać piec z aplikacji. Docelowo chce dorobić do tego harmonogram i uzależnić od temperatury - na wzór tradycyjnego termostatu sterującego.
Wrzuć swoje fotki tak jak obiecałeś. Chętnie zobaczę.
A tą strukturą drzewa mnie zaskoczyłeś. Ciekawy jestem jak to wygląda, bo nie bardzo potrafię sobie to wyobrazić w odniesieniu do encji. W HA jest pojęcie grupy. Można też tworzyć grupy grup. I chyba to miałeś na myśli. Rozwiązanie to szalenie mi się podoba, ponieważ pozawala na załączanie lub wyłączenie całej grupy urządzeń. I tak jednym klikiem możemy wyłączyć lub włączyć wszystkie światła w pokoju. W Exta Life potrzebne są do tego 2 sceny, co mnie dość mocno irytowało i niepotrzebnie zużywało pulę scen. W HA jest to ficzer out-of-the box. Taki switch pojawia się samoczynnie dla każdej grupy świateł lub przełączników. Można go zdeaktywować w razie potrzeby dla danej grupy przez konfigurację. Wrzuć też screena tego drzewa, bo ciekawi mnie jak to wygląda w OpenHAB.

Co do prądożerności ESP8266, to moim zdaniem może wynikać po prostu z modułu WiFi, który sam w sobie pożera dużo prądu. Ale może są inne scalaki, które lepiej nadawałyby się do baterii. Nie mam doświadczenia. Może to kwestia ceny. 8266 to taniocha, którą można śmiało ładować masowo w różne rozwiązania IoT i do tego nadaje się idealnie.
Mniej prądożerne i nadające się do baterii rozwiązania są raczej oparte o inne częstotliwości. 2,4 GHz wymaga sporej mocy aby dawać rozsądny zasięg. Z-Wave, a nawet Exta działają na 868 MHz. Inne radia na 433. Tego, że częstotliwość nośna wpływa na tłumienie sygnału jestem pewny i pewnie właśnie 868 lepiej nadaje się do baterii, ponieważ nie wymaga takiej mocy, aby zapewnić dobry zasięg.

Jeszcze wracając do OpenHAB. Muszę poczytać jak działa ten MyopenHAB. Brzmi podobnie jak Home Assistant Cloud, tyle że tam jest to niestety usługa płatna. I także wtedy nie trzeba przekierowań portów. Lokalna instalacja łączy się wtedy z chmurą, która jest miejscem, do którego łączy się użytkownik.
Google Assistant z rozwiązanie Cloud nie wymaga prawie żadnej konfiguracji do działania, ale mnie udało się zintegrować GA i tak z moją lokalną instalacją, więc mogę sterować Exta Life i innymi rzeczami także z aplikacji Home lub GA po angielsku. Także czekam na 15 stycznia i jakieś wieści kiedy pojawi się wersja polska. Czekam na nią bardzo, bo mam jeden scenariusz, którego bardzo często potrzebuję - szczególnie zimą, gdy szybko się ściemnia. I gdy odpalą język polski, to będę mógł go zrealizować w Android Auto, w którym Assistant działa dość dobrze a od jesieni jeszcze lepiej w Google Maps.

Myślę, że te systemy czerpią pomysły i rozwiązania jeden od drugiego i dlatego wydaje mi się, że oferują podobne możliwości i wybór to kwestia upodobań do danego interfejsu lub języka skryptowego.

Wracając do płytki Wemos - to jak będę kiedyś miał pomysł na jej wykorzystanie i programowanie to zgłoszę się do Ciebie

A co do integracji Exta z OpenHAB przez MQTT - to wal śmiało. Postaram się pomóc. Koncepcja jest bardzo prosta, a samo MQTT pewnie znasz. Nie ma w tym żadnej szczególnej filozofii. To tylko kwestia poznania tego jak wyglądają topic'i i payload'y w MQTT w OpenHAB i skonfigurowanie ich / zmapowanie, aby topici tworzone przez moje skrypty były rozpoznawane przez OpenHAB, a ich Payload'y odpowiednio interpretowane.
Proponuję ci na początek odpalić program start_exta2ha.sh po uprzednim wyedytowaniu pliku konfiguracyjnego config.py i uruchomieniu jakiegoś klienta MQTT - polecam MQTT.fx. Jak zasubskrybujesz się na wątejk 'homeassistant/#' to będziesz widział co mój skrypt "nadaje" przez MQTT do Home Assistanta. Generalnie na początku zobaczysz tam wszystkie swoje urządzenia Exta Life z ich identyfikatorami i kanałami, oraz ich maping z konfiguracją w HA a potem skrypt zacznie co 5 minut "nadawać" ich aktualne stany - zobaczysz więc jaki payload odpowiada stanowi danego urządzenia. Przez włączanie/wyłaczanie twoich odbiorników Exta Life i obserwację pojawiajacych się w kliencie MQTT topic'ów - zobaczysz co oznacza dany Payload. Potem skonfrontuj to z dokumentacją OpenHAB i voila! Tak czy owak jak będziesz potrzebował pomocy to daj znać.
Skoro czekasz na Asystenta Google to myślę, że warto poświęcić trochę czasu, aby ożywić swoją skostniałą Extę Life i sterować nią głosowo