Dziękuję za podpowiedzi, faktycznie nie znam tego systemu integracji HA, na pewno się nim zainteresuję.
Osobiście wolę proste rozwiązania, ale skoro nie znam HA to nie powinienem się wypowiadać, tylko że sterowanie z kolejnego komputera niesie ze sobą zagrożenia właśnie z jego zawodnością, dostępem sieciowym, utrzymaniem ciągłej pracy itp.
Trochę jednak przykre, że trzeba uciekać się do takich kombinacji...
Pozdrawiam
W przypadku pracy kontrolera ExtaLife i bramki AI-Speaker widzę to raczej inaczej. Exta Life sobie działa jak działała, z wszystkimi swoimi "funkcjami". Jeśli wyłączę HA nic nie tracę z tego co sprzedaje Zamel w swym sterowaniu. Ha działa niezależnie od aplikacji Zamela. Kolega admin napisał integrację, która przenosi sterowanie do HA działające równolegle. Porównał bym doświadczenie jakie przeszedłem od Exta Life do HA, to jakbym wcześniej jechał wozem drabiniastym (teraz to taki rower z dzwonkiem push) a obecnie latam (z opcją pionowego startu) i ogranicza mnie jedynie wiedza, wyobraźnia i kasa .
Podsumowując HA pozwala na dywersyfikację systemu, łączenie przeróżnych produktów i usług. Usługi to coś czego nie dostrzegamy w Smart Home. To one, nie sprzęt pozwalają na automatyzacje o jakich nie mamy świadomości istnienia.
Najbardziej dotarło to do mnie jak podłączyłem w domu bramkę od AIS i po chwili otwierałem rolety ze sterownikami Zamela komendą głosową (po polsku).
Dokładnie, kolega
@Cezary.K ładnie to podsumował. Co do prostego rozwiązania. Tak, Exta Life jest proste, dość intuicyjne, ale jak widać - proste rozwiązania pozwalają tylko na proste scenariusze. Home Assistant czy polski AI Speaker to tak zwane agregatory / huby, które pozwalają integrować przeróżne systemy ze sobą i sterować tym wszystkim z jednego centralnego miejsca. Oczywiście każdym z tych systemów nadal można sterować z ich natywnych aplikacji, ale kto by się tam chciał bawić w 10 natywnych aplikacji jeśli można mieć wszystko wygodnie w jednym miejscu i niczym król na tronie wszystkim tym sterować bez wysiłku i ciągłego przełączania się
Ja u siebie mam zintegrowane Exta Life, trochę urządzeń z-wave, kilka gniazdek Sonoff WiFi, kilka kostek WiFi Shelly one, kilka Chromcast'ów audio i Chromecast do TV, kamery monitoringu, czujniki temperatury i wilgotności Xiaomii na Bluetooth łącznie z czujnikami parametrów gleby, dane meteo z met.no, lokalizację użytkowników z Google Maps, parametry UPS, odkurzacz Xiaomi Roborock, listę zakupów (polecam!) i pewnie coś jeszcze co działa w tle tworząc część ekoststemu HA. A najlepsze jest to, że można dla tych wszystkich rzeczy tworzyć automatykę która polega na stanie dowolnej z nich. Stąd mój abstrakcyjny, kuriozalny scenariusz automatyki z poprzedniego posta. Coś nieosiągalnego dla typowych systemów sprzętowych. A do tego pełna historia wszelakich zdarzeń z tych wszystkich systemów czyli co kiedy się włączyło, jaki czujnik zmienił stan i kiedy itp.
Dzięki takim agregatorom jak HA wchodzi się na prawdę na zupełni inny poziom. Wszystko nagle ma sens i służy człowiekowi bez irytacji.
Nie obawiaj się, że będzie trudno na początku. Obecnie HA to już na prawdę dojrzały system i można dość prosto nim zarządzać. A do tego masz aplikację iOS/Android i dowolny komputer z przeglądarką internetową, ponieważ HA posiada interfejs web.
Na forum mamy kilka osób, które zaczęły z HA bez żadnego przygotowania i większej wiedzy informatycznej. I z małym wsparcie poszło im całkiem nieźle. Myślę, że nie cofnęliby się już do epoki Exta Life łupanego