Tak! Ja doszedłem do wniosku chyba właśnie postawie na Sonoff zepsuje się lub spali jebs do kosza (elektrośmieci oczywiście ) i zapomnij kup nowy i tylko 39 zł do tyłu.
39 zł to tanio - ale mówisz o Sonoff Basic czy dopuszkowym Sonoff One? Bo jak One to bardzo dobra cena - gdzie tak tanio?
Nie to abym narzekał, ale kurcze chce się nacieszyć tym, że usiądę na kanapie odpalę i sobie będę włączał i wyłączał.
A tu zrobię kolejne a już muszę wrócić do pierwszego zadania, które robiłem rok temu bo się zepsuło!! Czy to za wiele?.
Doskonale Cię rozumiem - ja mam tanie same założenia. Wpuścić w puszki i zapomnieć. Kto instalował jakikolwiek moduł dopuszkowy do przewodów 2,5 mm ten wie ile to siły i cierpliwości wymaga żeby to wszystko pochować i przykryć no gniazdkiem lub łącznikiem. Rozbieranie tego co parę miesięcy? Chyba by mnie trafiło.
Co do AGD owszem starsze sprzęty niemieckie jeszcze trzymały jakość ale teraz to jest tylko mit!. Pralka BOSH tuz po gwarancji programator robił sobie co chciał komedie można napisać z expresem wspomnianej marki to samo postawiłem na Włoską firmę działa już rok bez niczego zobaczymy co będzie dalej.
Dokładnie. Ja już teraz wiem, że mój następny ekspres to będzie Włoch. Siemens zepsuł się ponownie w zeszłym tygodniu. Akurat nie elektronika, a mechanika. Jakiś idiota zaprojektował moduł zaparzacza tak, że w pewnych okolicznościach nie da się go wyciągnąć, bo jest zablokowany przez mechanizm zabezpieczający przed wypadnięciem go. Tuleja na środku zaparzacza nie może się z jakiegoś powodu ustawić w skrajnym położeniu i ani ekspres nie działa, ani nie da się wyciągnąć zaparzacza, aby zobaczyć czy to przypadkiem kawa go nie zablokowała. Ten ekspres kosztował mnie już wiele nerwów i dalej mnie kosztuje. Takiego syfu w środku jak tam to w żadnym ekspresie nie widziałem. Kawa sypie się dookoła gdzie chce. Wszystko zabrudzone, mnóstwo wilgoci jakby się tam woda rozlewała przy parzeniu. Jakby się w błocie babrać :/ Syf i zaraza. To ewidentne wady projektowe. Nie wiem co mnie podkusiło do Siemensa (BSH) bo znajomy miał 8 lat temu i już wtedy odradzał że problematyczny. DeLonghi czyściłem raz na rok i było w środku suchuteńko i czyściutko. A ten raz na miesiąc to mało...zobaczymy co powie serwis i ile mnie ta przyjemność będzie kosztować...
No słabo. Nie wiadomo w co tu inwestować...
Zastanawiam się właśnie nad SUPLA. Wspomniane przez ciebie Sonoff wgrać oprogramowanie Supli tanio przyjemnie.
Niektórzy też narzekają na te Sonoff potrafią się same włączać i wyłączać tak jakby dom żył własnym życiem prym wiedzie ta płytka dotykowa wyłącznika naściennego .
Mój Sonoff nie żyje własnym życiem. Podejrzewam, że ci, którzy mieli takie przeboje zostawili stockowe oprogramowanie i sterowanie chmurą Sonoff'a. Ja wszystkie Sonoff (mam 3 - jeden Basic i 2 gniazdka) sflashowałem swoim softem na bazie ESPhome. Ten soft to prawie integralna część Home Assistanta i powstał z myślą o nim, choć z powodzeniem można wytworzyć tym narzędziem soft integrujący się z czymkolwiek innym. Nie trzeba mu chmury, a ja prostym sposobem sam decyduję jakie ma mieć ficzery i takie ma. Flashowanie tylko raz wymaga fizycznego podpięcia do programatora, a potem już OTA przez WiFi
Poza tym soft jest bardzo stabilny. Nie miałem z niż żadnych problemów. Polecam -
https://esphome.io/Zostaje Fibaro (tak jak pisałeś pioruńsko drogie i też nie za różowo tam jest) i KNX ( dobre do nowych domów nie do już wybudowanych do tego pruć na nowo cały domek eee nie!)
Jak się sprawują moduły Fibaro pod względem "palności" to nie wiem. Wiem, że czasami coś nie działa na zasadzie, że system się rozsynchronizuje, ale ludzie obwiniają soft kontrolera. I sądzę, że to bardzo prawdopodobne. Ja mam z-wave USB Aeotec wpięty do Synology i zarządza nim Home Assistant. Wszystko pięknie działa. Kolega Automatic ma tak już od roku i mówił, że działa bardzo stabilnie - zero problemów.
Maliny nie są takie złe. Problem najczęściej jest z kartą SD....
Znam temat z kartami i te najnowsze mają USB 3.0 do których idzie podpiąć SSD ale przyznasz szczerze zawsze coś tam się sypie. Bardzo dobre do ciągłej zabawy to nie zaprzeczę.
Akurat poza problemami z kartami SD nie słyszałem o problemach z RPi. Ludzie w grupie HA na FB piszą okazjonalnie, że mają problemy, ale najczęściej przy instalacji albo reinstalacji lub migracji z SD na SSD. Ale jak już się uporają to raczej działa. Myślę, że tam nie ma za bardzo co się psuć oprócz karty SD czy dysku. Jeśli coś nie działa to winny może być tylko soft poza wadliwym sprzętem.
Czy masz na myśli nieoficjalny pakiet hass.io dla Synology? Jest coś takiego, ale dopiero........
Link https://synocommunity.com/packages dodajesz do źródeł pakietów synology
Obrazki się nie wyświetliły, ale po linku wnioskuję, że mówimy o tym samym. To jest dokładnie ten nieoficjalny pakiet hass.io do Synology. Widzę, że skoro jest dostępny na synocommunity to w końcu ktoś klepnął autorowi PRa z kodem
I bardzo mnie cieszy, że jest, ale ja jeszce poczekam. hass.io ma bardzo wiele zalet, ale ma też jedną wadę - jak coś nie działa to nie wiadomo gdzie szukać, a jego hyperwizor też potrafi szwankować w tym pakiecie. A ja mam HA jako jeden obraz Dockera i zarządzam nim przez Synology i działa to bardzo dobrze.
Pisałeś, że nie chcesz Dokera tylko ten pakiet. Pamiętaj, że niezależnie czy uruchomisz hass.io na Synoloogy za pomocą tego pakietu czy też będziesz miał hass.io na RPi to hass.io to NADAL DOCKER. Posiada jeden główny kontener Dockera, w którym działa sam HA a do tego hyperwizor, który także jest kontenerem Docker. I ten hyperwizor zarządza kontenerem HA. Aby hyperwizor mógł działać na Synology - potrzebny jest właśnie ten pakiet. W dystrybucji hass.io na RPi wszystko co potrzebne jest już wbudowane w ten system. Każdy add-on do HA w hass.io działa także jako osobny obraz Docker. Wszystkim zarządza ten główny hyperwizor.
Jeśli jednak się zdecydujesz to daj znać jak to działa i jakie są twoje doświadczenia z hass.io na Synology, bo nie wykluczam, że też kiedyś chciałbym spróbować. Mnóstwo add-on'ów oraz to, że tak prosto się je uruchamia z GUI bez grzebania w shellu bardzo kusi
Najbardziej brakuje mi edytora VS code, który jako add-on pozwala na edycję plików konfiguracyjnych HA prosto z przeglądarki. Jamuszę odpalać VS Code osobno, logować się i dopiero działa, ale aby to robić z każdego urządzenia to wszędzie musiałbym mieć to VSCode, a to już kłopot.
Tak czy owak - moim zdaniem dobrze, że idziesz w HA na Synology. Malinka może i fajna, mała i nie potrzebuje dużo prądu, ale za to procek słaby bo ARM. Oczywiście do działania HA nie trzeba wiele, ale są dwie rzeczy, które już potrzebują mocnego procka w HA: przeszukiwanie bazy danych do historii zdarzeń i lobgook'a oraz walidacje konfiguracji i w szczególności - restart, który trwa czasem kilkukrotnie dłużej na malince niż na Synology. Co by nie mówić - Celeron to prawdziwe x86 i żaden malinowy ARM nie ma z nim szans.
Co masz dokładnie na myśli??
Zalogowany do Synology --> po SSH ---> jako ROOT i tam, gdzie powinny być ściereczki tak jak opisujesz brak Chyba, że robię coś źle
A o której integracji piszesz? Po MQTT czy tej nowej, natywnej? I o jakie "ściereczki" chodzi?
Chodzi ci o ścieżkę do katalogu konfiguracyjnego HA? Jeśli tak to mogę pomóc tylko jeśli masz HA w Dockerze, bez hass.io. Wtedy to ty sam musisz sprawdzić jakie ścieżki do folderu /config w kontenerze HA sam zdefiniowałeś w Dockerze. Docker po prostu mapuje ścieżkę Synology np /volume1/docker/HA/config na folder /config w kontenerze HA. W hass.io nie wiem czy to się samemu wybiera czy nie, ale sądzę, że nie i że pakiet sam decyduje gdzie na dysku Synology trzymana jest konfiguracja. Na Twoim miejscu sprawdziłbym folder /volume1/@appstore i poszukał tam twojego pakietu hass.io a w nim folderu "config" albo "data".
Fajnie by było, jak będziesz miał kiedyś czas zrobić prtscn krok po kroku.
Szczerze mówiąc mógłbym zrobić, ale tylko przy instalacji jako Docker bez hass.io, bo nie mam hass.io. Ale myślę, że to i tak nie ma sensu, bo na YouTube jest cały film jak zainstalować krok po kroku HA w Dockerze na Synology.
Chce jeszcze te co mam moduły jeszcze zaprzęgnąć do Home Assistant.
Później przechodził będę raczej na SUPLE.
Otwarty standard i coraz więcej producentów do nich dołącza.
Moduły supli od Zamela powinny być przynajmniej trwałe. Moja Exta działa 2,5 roku ok, a dwa moduły Exta Free już 5 lat i działają bez problemu.
Natomiast pamiętaj, że supla to kolejny cloud - czy to lokalny czy w internecie. Jeśli postwisz go lokalnie to znowu będziesz miał kolejny system, który musisz utrzymywać - analizować i restartować jak coś nie działa, ładować nowe wersje softu itp. Rozważ po prostu przeprogramowanie modułów supli na inny soft. Ja szczerze polecam ESPhome. Stabilny i mocno zintegrowany z HA. Nie wymaga żadnej chmury. Stracisz tylko część funkcji supli i nie będziesz mógł sterować z aplikacji supla, ale chyba nie po to wchodzisz w HA żeby mieć sterowanie kilkoma aplikacjami, tylko jedną
Ja życzę supli jak najlepiej. Programistycznie ten projekt prowadzony jest bardzo dobrze, jakość softu jest dobra, ma nowoczesną architekturę "i w ogóle"
ale nie wyobrażam sobie, aby takie Shelly nie odniosło spektakularnego sukcesu przy cenach 50 zł za moduł i z Shelly cloud i fajnym funkcjami wbudowanymi w moduły już na starcie. Ale warunkiem jest że opanują te problemy z trwałością... Chociaż supla może będzie się nadawała do pracy na zasadzie "zainstaluj i zapomnij". Życzę jej tego.
I tak się dziwie, że tak mało producentów uczestniczy w tym projekcie, bo jedyne co muszą zrobić to zaprojektować moduły wykonawcze. Soft zrobi im supla. A skonstruowanie modułu to niewielki problem, bo jego serce czyli 8266 ma już dużo wbudowanych funkcji i co najważniejsze - kosztuje groszę. Gdzieś czytałem że chyba $3 za sztukę. Czyli wejście z tym na masowy rynek z niską ceną jest bardzo proste.
p.s. Co do forum cieszę się, że prowadzisz to forum dużo ludzi czyta lecz mało się wypowiada ...
Szczerze mówiąc to chyba aż tak wielu tych regularnych użytkowników nie ma. Zależy komu wierzyć. Silnik forum pokazuje 5-10 osób dziennie. Czasem zdarza się jakiś peak np 20 czy 30 osób, ale to najczęściej powodują roboty sieciowe Bing, Google i Facebook. Z kolei Google Analytics podaje ponad 40 userów dziennie. To już niezły wynik, ale nie wiem który jest wiarygodny
Czasem sobie tak myślę, że skoro jest ponad 40 osób na forum a odzywa się z tego 3-4 to chyba coś nie tak z tą analityką - stąd moje wątpliwości. Ale jak widzisz nie zrażam się, mimo, że bywają okresy, że na forum nic się nie dzieje przez kilka tygodni (np. wakacje). Dopóki mam Extę Life to nie porzucę forum, a szybko z niej się raczej nie wymiksuję i stąd zaangażowanie w integrację z HA.
Dziwie się też, że Zamel nie wspiera projektu twego i nie otwiera się na otwarte standardy np; HA z swoimi produktami.
Paradoksalnie przyczyniłoby się to do zwiększenia sprzedaży bo by były produkty kompatybilne z różnymi innymi produktami, a gro nakładów na oprogramowanie zmniejszyła by się.
Dokładnie tak samo myślę i tak samo im napisałem gdy prosiłem o jakąś dokumentację protokołu JSON API, bez którego rozkminianie jest bardzo czasochłonne i żmudne (próbka
tutaj)
Wiem do tego trzeba mieć wizjonera w firmie, a tak zachowuje się jak kryzys Grecki.
🤣🤣🤣 Bardzo trafne porównanie
Dzięki za dyskusję i udzuelanie się na forum. A DO RESZTY - NIE BÓJCIE SIĘ PISAĆ . TO NIC NIE KOSZTUJE I NIKT NIE GRYZIE