Piekło zamarzło! Zamel zapowiada czujniki w systemie...
https://extalife.pl/nowe-czujniki-exta-life-uroczysta-premiera-energetab-2019-bielsko-biala/Ile trzeba było wylać żali i złości, aby w końcu coś drgnęło w temacie...chociaż bardziej prawdopodobne, że to nie nasze żale, a najzwyczajniej w świecie konkurencja - np. wspomniane przez kolegę PiCiU
produkty Shelly Może sprzedaż im siadła i teraz kombinują jakby tu ją pobudzić. No cóż jak się sprzedaje niekompletne i niedopracowane rozwiązanie to takie są efekty.
I ciesze się, że coś się dzieje w temacie, choć nie zamierzam już rozszerzać systemu o nowe elementy Exta Life mimo, że w końcu Exta Life zaczyna doganiać wyposażeniem Exta Free.
Natomiast zastanawia mnie jedno - zastosowanie przykładowo nowego czujnika zalania (zakładam, że ten z symbolem wody to zalanie, a nie wilgotność do ogródka). Jedynym przypadkiem użycia czujników w Exta Life są funkcje logiczne. No to spróbujmy ułożyć funkcję. Jeśli wykryto zalanie to...zaświeć światło??
No właśnie i tu dochodzimy (znowu) do podstawowej kwestii systemów inteligentnego domu - oprogramowania. Jeśli Zamel nie rozszerzy możliwości EFC-01 o integrowanie się ze światem zewnętrznym to czemu te nowe elementy mają służyć? Przecież nikt nie będzie non stop monitorował stanu systemu w aplikacji, więc gdy wystąpi zalanie to nawet się nie dowie, że dzieje się coś złego. Trzebaby zintegrować to np z jakąś scentralką alarmową poprzez wysterowanie jej wejścia - zdecydowanie przekombinowane rozwiązanie.
Ta kwestia braku powiadomień w aplikacji oraz braku integracji z innymi systemami (np wysłanie maila chociażby) zastanawiała mnie już w przypadku Exta Free. Po co komu te czujniki, skoro w wielu przypadkach nie można z nimi zrobić nic poza włączeniem/wyłączeniem jakiegoś odbiornika.
Kolejna sprawa - dorzucenie czujników ma w domyśle spowodować większe wykorzystanie funkcji logicznych - a te wiążą się ze scenami. Ale ilość scen to tylko 24. I z doświadczenia wiem, że to na prawdę 'tylko' jeśli ktoś na poważnie i szeroko chce używać swojego systemu. Pamiętajmy, że włączenie i wyłączenie danego odbiornika lub grupy wymaga dwóch osobnych scen.
System nadal wymaga dopracowania i przede wszystkim rozwoju oprogramowania, które nadal ma skromne możliwości zastosowania.